pierdzielenie xDD

maddie.

porwał? na strzępy? xD

dotte

ja też kiedyś, na początku była mała dziurka, ale ciągle o nią zahaczałam i się zrobiła taka wielka na długość całego prześcieradła ^^'

aguu.

maddie.

ale oczywiście wyrzuciłaś te prześcieradło, dot? xdd

masz agresywnego brata, gu.

dotte

tiaa, robi teraz za ścierę do uszczelniania okien xD różową!

maddie.

one było różowe czy... stało się różowe? ;d

dotte

odkąd pamiętam, zawsze takie było xD

aguu.

ej, a ja zawsze chciałam mieć czarne prześcieradło o.O teraz mam takie naciągane na materac, które się nie zwija, jak śpię ;d. wiecie jakie to zajebiste? :d

dotte

wiem, bo też teraz takie mam xD i ciach ciach fajnie się zakłada ^^

aguu.

taa.
kh, nawet przywykłam do swego genialnego materacu ;d.

maddie.

aa. też mam te same. od... dawna. xD przydatne jest!
Wam też zawsze się zwija prześcieradło, jak śpicie? znaczy te.. takie stare, jak miałyście. ;d

materaca, Gu, materaca!

dotte

ja kiedyś też zwijałam, później było mocno upchane i się trzymało xD

maddie.

u mnie zawsze było za małe. dziwne, nie? *.*

aguu.

to jest materacu ;d on się tak nazywa.
ej, też zawsze miałam za małe, jak duże by nie było, to i tak za mało dla mnie <3.

maddie.

no właśnie. te prześcieradła jakieś... niedobre. : [